breakthrough 2008/08/29


dwa ostatnie dni troche wyjasnily.i dobrze bo juz mialem dosc tego ze nie wiedizlaem jak to bedzie. a bedize tak: robota 3/4 etatu i 2 lata studiow w 1. wyliczylem ze sie da. i tak zrobie. dostalem prace wczoraj. zaczynam we wtorek.

inni (7):

23:37, Blogger Andrzej:

nooo! to świetnie! powodzenia na nowej drodze życia!

A o której będziesz zaczynał robotę? Musisz bardzo wcześnie wstawać?

03:44, Blogger A.:

GRATULACJE!!! wymieciesz :) mam nadzieje, ze w miedzyczasie znajdzie sie chwila na wypad na piwo :)

14:09, Blogger c3h7no2:

kongratulejszons! go, Mihu, go!

00:25, Blogger mihu:

dziekuje bardzo wam. nie martwie sie ze bede zapierdalal tylko martwie sie ze nie bedzie mi sie chcialo robic nic poza tym. potem juz nawet zapomne co to znaczy piwo ze znajomymi. wyjscia nie ma chyba ze ktos placi za picie piwa? to by bylo cos.i bede mieszkal sam od pazdziernika, ale mysle zeby komus znajomemu wynajac, bo trzeba miec do kogo otworzyc gebe czasem. choc w sumie imprezy i tak zaczynaja sie po 20.

00:26, Blogger mihu:

wstawac bede pewnie okolo 7 dzien pracy bede konczyc o 19-20. tak to narazie zaplanowalem i rok sie musze przemeczyc

11:14, Anonymous Anonimowy:

GOOD LUCK!!!! GO MIHUUUUU :) Trzymamy kciuki również za te wspólne piwa!

05:20, Anonymous Anonimowy:

no gratulacje, rewelka!!!!

pozdrowka z tajwanu:)

<< powrót